2012/06/21
2012/06/19
Niby-sushi i niebywały zachód słońca
Zdjęcia wczorajsze.
Moja mama nie przepada za smakiem nori, więc czasem przygotowuję dla mniej takie 'oszukane' sushi. Też smaczne :]
A to działo się na niebie wczoraj wieczorem. Mniej więcej ze środka tej chmury co chwilę uderzały pioruny, niestety nie udało mi się żadnego uchwycić. A zdjęcie też nie do końca oddaje ten niesamowity kolor prawdziwie płonącego nieba.
2012/06/18
2012/06/11
2012/06/10
2012/06/06
2012/06/05
Zaklinając pogodę
Pogoda jest okropna i robię wszystko, żeby nie miała wpływu na mój nastrój. Chodzę po domu i robię zdjęcia. Już zaczyna pachnieć moim pierwszym w życiu samodzielnie pieczonym chlebem (mam nadzieję, że wyjdzie jadalny). Piszę list. Oglądam 'Zagadki kryminalne panny Fisher'. Jest dopiero 12:07 :)
Wazon/stojak na bransoletki, autorstwa D.
Niech żyje sztuczna biżuteria.
A ten mały ptaszek pełni rolę spinki do zasłon.
Subskrybuj:
Posty (Atom)